Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
|
Autor |
Wiadomość |
Ryuk
Administrator
Dołączył: 08 Gru 2007
Posty: 112
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: świat Shinigami
|
Wysłany: Czw 10:28, 13 Gru 2007 Temat postu: Ulice |
|
|
W dzień gwarne w nocy niebezpieczne...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Schen
uniewinniony
Dołączył: 11 Gru 2007
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Pallet Town
|
Wysłany: Czw 19:29, 13 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Schen jechał właśnie na desce przez centrum, u pasa miał umocowaną sayę. Tłum ludzi z przerażeniem spoglądał na telebim. Właśnie podawano informację o przestępcy przetrzymującym zakładników w żłobku. Chłopak zacisnął pięści i opuścił wzrok.
- Znowu - wysyczał - cholera...
W tej chwili usłyszał krzyk jakiejś kobiety. Obejrzał się za siebie i ujrzał uciekającego z damską torebką mężczyznę. Nie wahając się ni chwili obrócił się z deską w jego stronę i ruszył zręcznie omijając zdziwionych przechodniów. Gdy tamten zorientował się, że ktoś go ściga było już za późno. Schen odpowiednio balansując ciałem posłał deskę bezpośrednio w głowę złodzieja, który rozciągnął się jak długi na ziemi.
- Headshoot! - krzyknął zadowolony
Mężczyzna lekko oszołomiony próbował zebrać się z ziemi. Chłopak stanął nad nim uśmiechnięty wyciągając ku niemu dłoń.
- Prosiłbym o zwrot - powiedział patrząc na torebkę.
Gdy zauważył, że ręka złodzieja powędrowała za poły płaszcza błyskawicznie obnażył ostrze skrywanej w sayi katany przystawiając mu je do gardła.
- Radziłbym tego nie robić - ostrzegł przymilnie.
Nóż z brzdękiem opadł na ziemię. Schen tylko jeszcze bardziej poszerzył uśmiech. Podbiegło do nich dwóch policjantów.
- Kim jesteś? Jakim prawem używasz broni w Japonii?! - krzyknął jeden, gdy drugi zajął się zakuwaniem w kajdanki leżącego.
Katsura nic nie odpowiadając schował miecz do sayi i podniósł leżącą na ziemi deskę.
- Proszę odpowiadać na pytania! Muszę skonfiskować pańską broń!
- Jest tylko jeden problem - powiedział do funkcjonariusza kładąc deskę na ziemi i stając na niej jedną nogą - najpierw musiałbyś mnie złapać
Puścił mu oczko po czym odepchnął się i zniknął w tłumie ludzi pozostawiając za sobą zdezorientowanego policjanta.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Schen
uniewinniony
Dołączył: 11 Gru 2007
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Pallet Town
|
Wysłany: Czw 21:17, 13 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Gdy spostrzegł poruszenie wśród ludzi spojrzał w stronę telebimu. Zakładnicy wychodzili. Nikomu nic się nie stało. Przystanął z zaciekawieniem.
- Potknął się? - wybuchnął śmiechem - nieźle - rzekł po czym wskoczył na deskę i odjechał w kierunku swego domu.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Sophia
Twórca nowego ładu
Dołączył: 08 Gru 2007
Posty: 186
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ja biorę na to siłę?
|
Wysłany: Czw 21:55, 13 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Zugai szedł ulicą, rozmyśląjac nad zdarzeniem w żłobku.
"Nie wiem czemu to zrobiłam, co mnie do tego podkusiło" ? Nie rozumiem.... Ta kobieta go postrzeliła bez własnej woli? Hmmm..... To nie brzmi normalnie....
Ostatnio zmieniony przez Sophia dnia Czw 22:23, 13 Gru 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ryuk
Administrator
Dołączył: 08 Gru 2007
Posty: 112
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: świat Shinigami
|
Wysłany: Pią 13:19, 14 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
W kieszeni Zugai'a zadzwonił telefon. Gdy odebrał w słuchawce odezwał się głos:
- Kiedy wrócisz do domu znajdziesz zaproszenie na pewną imprezę. Chcemy żebyś się na niej pojawił i odrobinę dla nas rozejrzał. Wygląda na to że to koniec urlopu, Z.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Sophia
Twórca nowego ładu
Dołączył: 08 Gru 2007
Posty: 186
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ja biorę na to siłę?
|
Wysłany: Pią 19:10, 14 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Zugai uśmiechnął się pod nosem, słysząc głos w telefonie.
- Oczywiście, pojawie się tam. Możecie na mnie liczyć. - powiedział, rozłączając się. Ruszył w drogę powrotną do swojego domu.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Melania
sprawiedliwość
Dołączył: 12 Gru 2007
Posty: 94
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 16:34, 15 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Dziewczyna ubrana od stóp do głów na czarno, zmierzała powoli w stronę najbliższego sklepu spożywczego. Zdawała się być pogrążona we własnych myślach.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Melania
sprawiedliwość
Dołączył: 12 Gru 2007
Posty: 94
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 17:11, 16 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Nie minęło więcej niż 30 minut, a dziewczyna opuściła sklep w raz z jego pracownikiem, który niósł dwie pełne torby papierowe. Mężczyzna szedł równym krokiem za dziewczyną, która szybko znikła w jednej z uliczek prowadzącej do bogatszej dzielnicy Tokio.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Sophia
Twórca nowego ładu
Dołączył: 08 Gru 2007
Posty: 186
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ja biorę na to siłę?
|
Wysłany: Pon 21:33, 17 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Czarnowłosy szedł ulicami, nucąc piosenkę, która wydobywała sie z jego mp3.
Ignorował potępiające spojrzenia innych ludzi, którym najwyraźniej nie podobał się jego wygląd.
Hmmm....
A może tu chodziło o muzykę, którą było słychać na odległosć metra?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Sophia
Twórca nowego ładu
Dołączył: 08 Gru 2007
Posty: 186
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ja biorę na to siłę?
|
Wysłany: Pon 22:01, 17 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Zugai zastopował na chwilę mp3, czując wibracje w kieszeni. Wyjął telefon i odebrał.
Po krótkiej rozmowie (przeprowadziłam ją z Hini-chan na gg, treść poufna ), odłożył telefon i wrócił do słuchania muzyki.
Wszedł do sklepu.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Sophia
Twórca nowego ładu
Dołączył: 08 Gru 2007
Posty: 186
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ja biorę na to siłę?
|
Wysłany: Pon 22:13, 17 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Zugai wyszedłze sklepu, z dwoma torbami w rękach.
Ruszył w kierunku swojego domu.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Hasuke
uniewinniony
Dołączył: 17 Gru 2007
Posty: 41
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 22:27, 17 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
wychodzę sobie ze swojego domu i ruszam do kawiarni
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Hasuke
uniewinniony
Dołączył: 17 Gru 2007
Posty: 41
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 22:38, 17 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Hasuke idzie sobie w stronę sklepu kiedy nagle zaczepił go groźnie wyglądający policjant
-Dokumenciki na posiadanie broni proszę.
-Już, proszę.
Hasuke daje licencję i czeka na jej zwrot
-Hmm, w porządku, możesz iść.
No więc, Hasuke dalej idzie do sklepu. Kiedy dochodzi kupuje ryż, rybę, sake.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ryuk
Administrator
Dołączył: 08 Gru 2007
Posty: 112
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: świat Shinigami
|
Wysłany: Wto 0:12, 18 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Spod domu Yundomie odjechała długa, czarna limuzyna.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Midori
pod stałą obserwacją
Dołączył: 14 Gru 2007
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 1:23, 18 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Bocznymi uliczkami z zawrotną prędkością pędziło czarne lśniące Kawasaki kierowane przez nikomu nie znaną blondynkę w czarnym płaszczu i ciemnych okularach.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|